Węgierski premier Viktor Orbán wygłosił 23 października przemówienie z okazji węgierskiego Święta Narodowego ku pamięci Rewolucji z 1956 roku o godzinie 10:30 w Budapeszcie, z perspektywą na problemy światowe. Ostrzegł także Brukselę przed neokolonialistycznym totalitaryzmem.
Według Orbána dzisiejsze święto było wyjątkowe, i podziękował także tym, którzy z wielkim wysiłkiem obronili Węgry przed powodzią Dunaju sprzed miesiąca.
W innych krajach katastrofa spowodowała 24 ofiary śmiertelne i ogromne zniszczenia. Na Węgrzech nie zginęła żadna osoba, a szkody zostały zminimalizowane.
Następnie nawiązał do historii:
„Kiedy nadchodzi niebezpieczeństwo, kiedy nasz kraj jest w tarapatach, musimy trzymać się razem” – powiedział Orbán, dodając, że Węgrzy są upartym narodem.
Podobno też przed Rewolucją z 1956 r. miały miejsce katastrofy, takie jak trzęsienia ziemi i powodzie na początku roku. A potem w październik również historia zmieniła swój bieg.
Węgry walczą o wolność
Ale szewcy, robotnicy fabryczni, rolnicy stali się bohaterami, a księgowi i studenci uniwersyteccy męczennikami. W październiku 1956 roku nazwiska tych odważnych Węgrów zostały zapisane złotymi zgłoskami do wielkich ksiąg historii. Według Orbana historia w jesieni 1956 roku zboczyła z właściwej drogi, ponieważ Węgrom nie można było już dłużej tolerować sowieckiej imperialnej opresji:
„Węgrzy to naród kochający wolność. I to tylko kwestia czasu, zanim lud wyzwoli się ze swoich kajdan”.
“Jeszcze nigdy żadnemu okupantowi nie udało się na stałe wkroczyć do Węgier ani nas ujarzmić.”
– kontynuował Orbán
Do wszystkich imperialistów: “Nie krzywdźcie Węgier!”
Kiedyś sowiecka imperialna opresja zdeformowała nas, obrabowała węgierskie rodziny i pozbawiła ich środków do życia. Rosjanie chcieli wykorzystać zasoby naszego kraju, pracę naszego ludu na rzecz ich imperium, zamiast na rzecz interesu narodowego.
“Nałożyli na nas rząd marionetek, w którym zasiadali również kolaborujący Węgrzy.”
Ich zadaniem było przeniesienie węgierskiego majątku w obce ręce i zatrudnienie ich w służbie imperialnej.
“Przyjaciele, imperia lubią ukrywać swoje oblicze, są kapryśne, a każdy, kto ich nie lubi, zostanie wezwany na przesłuchanie.”
Orbán dodał: Kierownictwo moskiewskie zostało zainstalowane na czele kraju. Jednak Węgrzy nigdy nie tolerowaliby upokorzeń.
“Stworzyliśmy najjaśniejszą walkę o wolność w historii świata. I przez całe życie nauczyliśmy ich, żeby nie krzywdzili Węgrów!”
Brukselscy imperialiści
Jednak teraz nacisk z Brukseli na Węgry wzrasta:
„Nasze lekcje z roku 1956 to: Musimy walczyć tylko o jedno: o Węgry i węgierską wolność”.
Jednak niezależna polityka węgierska jest nie do zaakceptowania dla Brukseli. Dlatego w Brukseli postanowili pozbyć się węgierskiego rządu i narzucić krajowi marionetkowy rząd brukselski. Teraz pytanie nasuwa się, czy ugniemy się pod wolę Brukseli czy odpowiemy tak, jak w roku 1956.
“Nie będziemy uczestniczyć w imperialnym rywalizowaniu,” – dodał Orbán.
I jeszcze:
“Chcemy tylko jednego: żyć w spokoju w Kotlinie Karpackiej, zgodnie z naszymi własnymi zasadami, szukając naszego własnego dobrobytu.”
Orban ostrzega Brukselę przed rządami marionetkowymi
„Już 100 razy udowodniliśmy, że nie boimy się, gdy zostajemy zastraszeni przez władców”.
Orban jasno stwierdza:
„Wiemy, że chcą nas wciągnąć w wojnę. Wiemy, że chcą nam narzucić swoich migrantów. Wiemy, że chcą nam powierzyć nasze dzieci ideologom genderowym”.
Następnie, Orban nazywa nową opozycję, której liderem jest nakładanym przez Zachód Peter Magyar, rządem marionetkowym. Orban twierdzi, że zarówno stara, jak i nowa węgierska opozycja zaprasza do kraju obce siły. A lider nowej opozycji, Peter Magyar, „siedzi obok Manfreda Webera”. Orban sarkastycznie dodaje:
„Właściiele z Brukseli głaskały pieska po głowie. Była to miłość od pierwszego wejrzenia”.
Śmieszny protest przeciwko Orbánowi z udziałem 400 osób
Węgierski kolaborant Peter Magyar, zainstalowany przez siły Sorosa z Brukseli, zorganizował śmieszny protest kilkuset swoich zapomnianych zwolenników na małym placu w Budapeszcie. Nawet austriacka stacja ORF, nasycona nienawiścią do Orbána, zdecydowała się nie wspominać o tym marginalnym zdarzeniu.
ORF ukrył protest Orbana, w którym wzięło udział ponad 70 000 osób, w jednej z zakładek. (mandiner)
Orban ostrzega kolaborantów i zdrajców
W pojedynku między Dawidem i Goliatem zawsze obce siły stanęły po stronie Goliata – tak twierdzi Orbán. Jednak został zapomniany koniec tej opowieści: że Goliath przegrywa, a Dawid wygrywa. Według Orbána komunistyczny buntownik Béla Kun (właściwie Béla Kohn) i jego rodzina uciekli do Wiednia, rodzina komunistycznego dyktatora Rakosi uciekła do Moskwy, a obecni pójdą do Brukseli.
Silniejsza narodowa wola i rząd narodowy
956 roku istniał wspólny cel i wspólna wola, jednak brakowało wystarczającej siły. Obecnie istnieje zarówno silna jedność narodowa, silna narodowa wola poprzez węgierski rząd narodowy, połączona z siłą.
Nauczki z 1956 roku są następujące:
“Dla Węgrów oznacza to walkę”
A Orbán ostrzegł Brukselę: „Nie pozwolimy, aby Węgry ponownie stały się państwem marionetkowym, wasalem Brukseli. Nie odniosą sukcesu, my Węgrzy to ponownie zrobimy”.
To podsumowanie pojawiło się po raz pierwszy na stronie MANDINER, naszego węgierskiego partnera w Europejskiej Współpracy Mediów.
***
NASZA MITTELEUROPA jest publikowana bez irytujących i zautomatyzowanych reklam wewnątrz artykułów, które czasami utrudniają czytanie. Jeśli to doceniasz, będziemy wdzięczni za wsparcie naszego projektu. Szczegóły dotyczące darowizn (PayPal lub przelew bankowy) tutaj: Details zu Spenden (PayPal oder Banküberweisung) hier.
Meist kommentiert