Niemcy: „Ustawa o samostanowieniu” obowiązuje od listopada

Tak zwana „ustawa o samostanowieniu” weszła w życie w Niemczech 1 listopada. Osoby postrzegające siebie jako transpłciowe, interseksualne i niebinarne mogą teraz oficjalnie określić swoją płeć, rejestrując swoją płeć.

Korzyści płynące z tego „osiągnięcia” zostały wyjaśnione na stronie internetowej rządu federalnego:

„Zmiana wpisu płci i imienia – od teraz jest to łatwiejsze dzięki ustawie o samostanowieniu: korekty można dokonać poprzez złożenie deklaracji w urzędzie stanu cywilnego. Skorzystają na tym w szczególności osoby transpłciowe, interseksualne i niebinarne, a prawo do poszanowania tożsamości płciowej zostanie wzmocnione.

Decyzja sądu w sprawie wniosku – tak jak w przypadku poprzedniej ustawy o transseksualistach – nie będzie już konieczna w przyszłości. Nie będzie już także konieczne uzyskanie dwóch opinii biegłych. Zastępuje to wymóg prawny, który często był postrzegany jako poniżający przez osoby, których dotyczył. Zamiast tego wystarczająca będzie deklaracja własna z ubezpieczeniem własnym”.

Scholz kontynuuje:

„Niemcy są zróżnicowane. Dlatego dostosowujemy nasze prawo do różnych realiów życia. Niezależnie od tego, czy chodzi o płeć, nazwisko czy narodowość – w rządzie podjęliśmy ważne decyzje, które jeszcze bardziej zmodernizują nasze społeczeństwo” – powiedział kanclerz federalny.

Komisarz rządu federalnego:

Sven Lehmann, Pełnomocnik Rządu Federalnego ds. Akceptacji Różnorodności Seksualnej i Płciowej, wyjaśnia:

„1 listopada to ważny dzień dla praw podstawowych i praw człowieka osób transpłciowych, interseksualnych i niebinarnych, a także dla otwartego i demokratycznego społeczeństwa, w którym ludzie są uznawani przez państwo za to, kim są”.

„Ważny dzień dla otwartego i demokratycznego społeczeństwa”

„Bardzo szczególny dzień dla wszystkich osób transpłciowych, interseksualnych i niebinarnych: Od 1 listopada ich prawo do samookreślenia płci zostanie znacznie wzmocnione. Wraz z wejściem w życie ustawy o samostanowieniu, prosta zmiana płci i imion w końcu stanie się rzeczywistością. A częściowo niekonstytucyjna ustawa o transseksualistach przejdzie do historii”, mówi federalna minister ds. rodziny Lisa Paus.

„Ideologiczne genderowe szaleństwo w Niemczech stało się rzeczywistością”

Rzecznik ds. polityki rodzinnej grupy parlamentarnej AfD w Bundestagu, Martin Reichardt, powiedział:

„Wraz z wejściem w życie ustawy o samostanowieniu, ideologiczne genderowe szaleństwo rządu sygnalizacji świetlnej staje się rzeczywistością dla wszystkich w Niemczech. Jest to zagrożenie dla kobiet i dzieci, ponieważ od teraz mężczyźni, którzy czują się jak kobiety, mogą bez przeszkód wchodzić do bezpiecznych przestrzeni kobiet.

Tak zwany zakaz ujawniania sprawia, że prawda staje się przestępstwem. Każdemu, kto nazwie mężczyznę, który czuje się kobietą, „mężczyzną”, grozi grzywna w wysokości do 10 000 euro.

Fakty biologiczne, prawa kobiet i prawo do wolności słowa są po prostu znoszone przez prawo. Mężczyźni rywalizują już w kobiecym sporcie, mężczyźni weszli do Bundestagu dzięki parytetowi kobiet. Jest to reorganizacja społeczna, którą zapowiedziała „postępowa koalicja” i przed którą zawsze ostrzegała grupa parlamentarna AfD w Bundestagu.

Rząd, minister rodziny, który przedkłada prawa niewielkiej mniejszości nad prawa i ochronę kobiet i dziewcząt, nie zasługuje na to stanowisko. Musimy chronić kobiety i dzieci, które muszą szczególnie cierpieć z powodu konsekwencji tej ideologicznej aberracji, dlatego też ustawa o samostanowieniu musi zniknąć. Tylko grupa parlamentarna AfD w niemieckim Bundestagu opowiada się za prawami i ochroną kobiet”.

Spójrzcie sami, drodzy czytelnicy. Jeśli jeszcze nie zrozumieliście zalet tego „współczesnego transseksualnego prawa” , pokażemy wam uroczą pływaczkę, która oprócz nieodpartego kobiecego uroku, jest także wieloletnią zwyciężczynią zawodów pływackich w demencji:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

„Pływaczka” o wzroście 1,90 metra dokonała przełomu w rywalizacji kobiet po nieudanych próbach w rywalizacji mężczyzn.  Zdjęcie: zrzut ekranu

 

***

 

Autor zajmuje się islamem od prawie 30 lat. Ta książka, wydana wreszcie po raz pierwszy w Polsce, pokazuje islam w całej jego nieupiękrzonej rzeczywistości jako egzystencjalne zagrożenie dla wolności i demokracji na świecie. Jeden z czytelników napisał: „Jan Sobiesky – Austriak polskiego pochodzenia, pokazuje nam w swojej nowej książce, jakie niebezpieczeństwo na nas czyha: ´niebezpieczeństwo bycia podbitym przez wyznawców faszystowskiej ideologii o podłożu religijnym, która gardzi ludzką godnością – ISLAM – (a nie ´islamizm´)!´.”Do zamówienia bezpośrednio w wydawnictwie: capitalbook.com.pl/pl/p/Upadek-Europy-Marian-Pilarski/5494

 

 

 

 

NASZA MITTELEUROPA jest publikowana bez irytujących i zautomatyzowanych reklam wewnątrz artykułów, które czasami utrudniają czytanie. Jeśli to doceniasz, będziemy wdzięczni za wsparcie naszego projektu. Szczegóły dotyczące darowizn (PayPal lub przelew bankowy) tutaj: Details zu Spenden (PayPal oder Banküberweisung) hier.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Getting new content in
:

Nur wer angemeldet ist, geniesst alle Vorteile:

  • Eigene Nachrichten-Merkliste
  • Eigener Nachrichtenstrom aus bevorzugten Quellen
  • Eigene Events in den Veranstaltungskalender stellen
M T W T F S S
 
 
 
 
 
 
1
 
2
 
3
 
4
 
5
 
6
 
7
 
8
 
9
 
10
 
11
 
12
 
13
 
14
 
15
 
16
 
17
 
18
 
19
 
20
 
21
 
22
 
23
 
24
 
25
 
26
 
27
 
28
 
29
 
30
 
31